tag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post11745871769172589..comments2024-03-19T13:34:13.690+01:00Comments on Młot na posoborowie: Jak Bergoglio zwolnił kardynała Müllera Unknownnoreply@blogger.comBlogger32125tag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-21264153985282172862017-08-18T10:14:53.968+02:002017-08-18T10:14:53.968+02:00Krusejder prawdopodobnie uważa,że Bergoglio brzmi ...Krusejder prawdopodobnie uważa,że Bergoglio brzmi dowcipniej,więc można z niego łacha drzeć.<br />Pozdrawiam. Katolik przed i posborowynoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-82148548140251261682017-08-12T20:04:36.620+02:002017-08-12T20:04:36.620+02:00Ten Bergogio to rzeczywiście podejrzany jakiś. Mód...Ten Bergogio to rzeczywiście podejrzany jakiś. Módlmy się w intencji Papieża Ojca Świętego Franciszka, żeby go już więcej nie słuchał.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-46379400654981398462017-08-12T11:56:27.321+02:002017-08-12T11:56:27.321+02:00Kim jest ten cały Bergogio i dlaczego ma takie wpł...Kim jest ten cały Bergogio i dlaczego ma takie wpływy u papieża? Czemu Franciszek otacza się mało znanymi osobami i daje im tak duże kompetencje. Kuria rzymska ma przecież tyłu wspaniałych kapłanów, oddanych Bogu i Kościołowi.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-75438022284507078082017-07-24T12:48:07.838+02:002017-07-24T12:48:07.838+02:00Nie róbmy z posłuszeństwa przełożonemu bożka. Zauw...Nie róbmy z posłuszeństwa przełożonemu bożka. Zauważ, że niejaki Szaweł z Tarsu też wykazał się kiedyś khm, daleko posuniętą niesubordynacją.Refael72https://www.blogger.com/profile/05713219007477511421noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-61202421138708171372017-07-24T00:11:54.934+02:002017-07-24T00:11:54.934+02:00Czcigodny Krusejderze
Jeśli 15 lipca grupa rekonst...Czcigodny Krusejderze<br />Jeśli 15 lipca grupa rekonstrukcyjna z Bractwa Miecza i Kuszy organizuje obchody bitwy pod Grunwaldem, połączone z pokazami walk rycerskich, do inicjatywy takiej odnoszę się z wielką sympatią. I mam wielkie uznanie dla ludzi którzy poświęcają swój czas i swoje fundusze dla utrwalania w pamięci rodaków istotnego elementu naszej historii. Ale za absurd uważałbym twierdzenie, że ci rekonstruktorzy UCZESTNICZĄ w bitwie pod Grunwaldem. <br />Analogicznie widzę kwestię Ofiary i mszy. Ofiara była jedna, jej zbawienne skutki będą trwały tak długo, jak długo istnieć będzie gatunek ludzki. Nasz punkt widzenia mówi, że o Ofierze należy PAMIĘTAĆ do końca świata, nieustannie za nią DZIĘKOWAĆ i należycie korzystać z szansy, jaką ona przed nami otworzyła. Ale jakiekolwiek w niej WSPÓŁUCZESTNICTWO dzisiejszych ludzi jest równie niemożliwe, jak stanie się rycerzem Władysława Jagiełły.<br />Mam nadzieję że nikogo nie uraziłem tym przedstawieniem naszego punktu widzenia.<br />I drobne pytanie. Wiadomo o wielu duchownych anglikańskich, którzy nie wytrzymali zbydlęcenia ogarniającego ich środowisko (ekoterrorystów i sodomitów kościołem przecież nie nazwę), posypali głowę popiołem i udali się do Rzymu. Benedykt XVI po raz kolejny potwierdził wtedy swoją wielką klasę i zezwolił im na posługę duchowną w KRK z jednoczesnym zachowaniem więzów rodzinnych. Czy oni też musieli uzyskać święcenia? Jeśli chodzi o duchownych luterańskich przechodzących do KRK, wspomniane przez Ciebie uzyskanie święceń jest logiczne i oczywiście zgodne z doktryną tego nurtu chrześcijaństwa, do którego przechodzą. Przecież ordynowanie na pastora na pewno nie jest sakramentem.<br />Pozdrawiam serdecznie.Stary Niedźwiedźhttps://www.blogger.com/profile/07139104336985617671noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-48450846255390012522017-07-20T13:20:23.865+02:002017-07-20T13:20:23.865+02:00Znów nieuczciwość intelektualna - chyba łatwiej si...Znów nieuczciwość intelektualna - chyba łatwiej się je pisze jako "Anonimowy", prawda?<br /><br />Niczego nie rozstrzygam: piszę, że nie ma rozstrzygnięć, ale wątpię, by mogły być takie, jak Pan pisze. Rzym nigdy nie zajmował się sukcesją luterańską, bo nie jest to nikomu do niczego potrzebne. Gdy luterańscy pastorzy pragną zostać kapłanami katolickimi, doskonale wiedzą, że MUSZĄ zostać wyświęceni. Nic im się nie "zalicza", nic nie uznaje, nie ma nostryfikacji dyplomów. Nie ma znaczenia, czy są z Niemiec, czy z Estonii czy Norwegii. Nie ma znaczenia, czy przechodzą do posoborowia czy do tradycyjnego katolicyzmu jak ten oto Norweg http://www.traditia.fora.pl/kosciol-w-mediach-swiat,61/byly-pastor-luteranski-obecnie-katolicki-ks-tradycjonalista,7270.html Wspólną zasadą jest też to, że są "z automatu" zwalniani z celibatu, jeśli jako pastorzy mieli już założone rodziny.Krusejderhttps://www.blogger.com/profile/03606986187557502482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-67229657066911883282017-07-20T09:45:56.132+02:002017-07-20T09:45:56.132+02:00A Pan niby wie, że luteranie skandynawscy odeszli?...A Pan niby wie, że luteranie skandynawscy odeszli? To gratuluję. Nie skręcam w stronę mniemanologii, bo ja, w przeciwieństwie do Pana akurat wiem, a Panu się tak tylko zdaje, albo Pan przypuszcza. To po pierwsze. A po drugie, wracając do święceń mariawickich - Rzym ich nie podważa. Ciekawostka, prawda? A ja bym je uznał za nieważne w świetle ówczesnego ogólnomariawickiego rozumienia kapłaństwa. Chodzi mi o święcenia już po reformach abpa Kowalskiego. Czemu zaś Rzym się nie wypowiada na temat święceń szwedzkich? Bo to dla Rzymu niewygodne. Anglikanom da się udowodnić przerwanie sukcesji, luteranom szwedzkim nie. Ot i cała tajemnica. Ale Pan i tak swoje wie i Pańskie zawsze musi być na wierzchu. Pozdrawiam.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-42925069712182990292017-07-19T21:29:39.928+02:002017-07-19T21:29:39.928+02:00Tradycyjne ocenianie intencji przy sprawowaniu sak...Tradycyjne ocenianie intencji przy sprawowaniu sakramentu jest proste: podążąnie za treścią ksiąg liturgicznych. Więc Szanowni Anonimie, nie skręcaj w stronę mniemanologii. Najistotniejsze jest zatem badanie formy i materii, dokonywane na przestrzeni prawie 500 lat schizmy. Aby stwierdzić, że sukcesja nie została przerwana, musielibyśmy dowieść, że nigdy nie dokonano odejścia od katolickiego rozumienia sakramentu kapłaństwa i ofiary Mszy. Samo nakładanie rąk i powiedzenie "Przyjmij Ducha Świętego" byłoby niewystarczające.Krusejderhttps://www.blogger.com/profile/03606986187557502482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-50953413562623161502017-07-19T17:55:31.139+02:002017-07-19T17:55:31.139+02:00Proszę nie mieszać dwóch różnych spraw. Nie wiem c...Proszę nie mieszać dwóch różnych spraw. Nie wiem czy świadomie czy nieświadomie Pan to robi. Luteranie skandynawscy sukcesji nie zatracili. Ani co do formy, ani co do materii, a co do intencji to i tę zachowali w duchu Kościoła Powszechnego (trochę niezręczne określenie), ale co do intencji to czy biskup ("niekwestionowany") łaciński, grecki, koptyjski etc. udzielając sakry też może intencji nie mieć, bo czy ktoś mu siedzi w głowie? Może też być pijany, pod wpływem narkotyku itp., czego nie da się zauważyć. Więc wcale to nie jest takie jednoznaczne. Weźmy dla przykładu tę kwestię: Abp Kowalski sam oficjalnie kwestionował ważność udzielonej przez niego samego sakry bp. Feldmanowi, którego konsekrował jednocześnie ze swoją żoną Wiłucką-Kowalską, twierdząc że udzielając tejże sakry nie miał właściwej intencji, a jednak Rzym nigdy nie zakwestionował ważności tej sakry, chociaż u abpa Kowalskiego w tym czasie było już absolutnie niekatolickie rozumienie kapłaństwa. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-24740702345153443832017-07-19T16:15:28.566+02:002017-07-19T16:15:28.566+02:00Wiem o co Panu chodzi.
Analogiczny problem był u ...Wiem o co Panu chodzi.<br /><br />Analogiczny problem był u anglikanów i badając go w czasach Leona XIII stwierdzono, że w pewnym momencie sukcesja została zatracona. Później - w XIX wieku, owszem, część anglikańskiego High Church powróciła do wiary w sakramenty i ich rozumienia zgodnego z chrześcijaństwem zachodnim.<br /><br />Takiego badania nigdy nie przeprowadzono względem ksiąg odłączonych Kościołów skandynawskich.Krusejderhttps://www.blogger.com/profile/03606986187557502482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-30070181198129624492017-07-19T15:46:38.451+02:002017-07-19T15:46:38.451+02:00To polecam obejrzeć kilka Mszy celebrowanych przez...To polecam obejrzeć kilka Mszy celebrowanych przez luteran skandynawskich, ale w ich starym rycie, a nie tym małpowanym z Watykanu, adoracje i błogosławienie Najśw. Sakr,. Zauważyć "wieczne lampki" w kościołach przed tabernakulami (w coraz mniejszej ich liczbie, to fakt, ale nie miejsce tu by analizować dlaczego). I będzie Pan wiedział czy było tam tylko przekazywanie pałeczki. To nie Niemcy, to nie Anglia.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-31529585980038604172017-07-19T15:07:30.279+02:002017-07-19T15:07:30.279+02:00Drodzy Panowie,
sukcesją apostolską nie jest przek...Drodzy Panowie,<br />sukcesją apostolską nie jest przekazywanie pałeczki jak w biegu sztafetowym, to znacznie więcej. Sukcesja odnosi się do tego, co jest najświętsze w religii, do uobecniania ofiary naszego Zbawiciela. <br /><br />Biskupi jako następcy apostołów oraz prezbiterzy celebrują Ofiarę Mszy. To jest właśnie przekazywane w sukcesji apostolskiej. Mam bardzo poważne wątpliwości, czy nawet w Kościele Norwegii, najdalszym od koncepcji Lutra ze wszystkich nominalnie luterańskich, pozostało rozumienie Mszy zbieżne z katolickim. I czy słowa oraz towarzysząca im intencja ustanawiania "pastora" sprawiają, że pozostawał on ofiarnikiem. Każdy kapłan, każdy prezbiter jest ofiarnikiem. Wszystko inne jest tylko dodatkami do tej funkcji.<br /><br />Tymczasem jak wiemy, Luter negował właśnie ofiarny aspekt Mszy.<br /><br />Pozdrawiam serdecznieKrusejderhttps://www.blogger.com/profile/03606986187557502482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-26533362306036042622017-07-17T00:57:07.219+02:002017-07-17T00:57:07.219+02:00PS
Szanowny Anonimowy
Ani trochę mnie nie dziwi st...PS<br />Szanowny Anonimowy<br />Ani trochę mnie nie dziwi stwierdzenie naszego Gospodarza:<br />"Nie powinno się używać słów "diakon" i "ksiądz" w odniesieniu do protestanckich pastorów."<br />W końcu Czcigodny Krusejder jast katolikiem przedsoborowym, dokładnie wie, w co wierzy, wiarę tę traktuje do końca serio i za to Go szanuję. Na analogicznej zasadzie mnie nie przyszłoby do głowy nazwać biskupa krakowskiego Stanisława ze Szczepanowa świętym. Bo dla nas Dzieje Apostolskie zamknęły listę świętych. Co najwyżej, mając wielki szacunek dla Franciszka z Asyźu, prywatnie uważam go za "świętego honoris causa".<br />Pozdrawiam serdecznie.Stary Niedźwiedźhttps://www.blogger.com/profile/07139104336985617671noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-47047199021649981462017-07-16T20:40:31.979+02:002017-07-16T20:40:31.979+02:00Ich ważność sukcesji raczej nie jest kwestionowana...Ich ważność sukcesji raczej nie jest kwestionowana. Jednak, czy nie należy kwestionować ważności udzielanych przez nich święceń w trzech stopniach, to już inne pytanie. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-36311541523402233462017-07-16T20:14:27.857+02:002017-07-16T20:14:27.857+02:00Szanowny Anonimowy
Szwedzka linia sukcesji apostol...Szanowny Anonimowy<br />Szwedzka linia sukcesji apostolskiej zaczyna się od Petrusa Magni (po szwedzku Pedera Månssona), w roku 1524 konsekrowanego w Rzymie przez papieża Klemensa VII. On sam w latach 1528-31 konsekrował czterech biskupów, w tym Laurentiusa Petri, szczególnie zasłużonego dla Szwedzkiego Kościoła Luterańskiego. Z tej linii pochodzi sukcesja zdecydowanej większości dzisiejszych biskupów luterańskich i anglikańskich.<br />To że wśród nich zdarzają się (zwłaszcza w Skandynawii) osoby niegodne lub po prostu głupie, to osobne zagadnienie. W końcu arcybiskupi Paetz czy Wesołowski splendoru Kościołowi Rzymskokatolickiemu na pewno nie przynieśli, ale z tego co wiem, ważność konsekrowania ich przez Jana Pawła II nie jest kwestionowana.<br />Pozdrawiam.Stary Niedźwiedźhttps://www.blogger.com/profile/07139104336985617671noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-65807339896337876172017-07-16T08:02:43.043+02:002017-07-16T08:02:43.043+02:00"Nie powinno się używać słów "diakon&quo..."Nie powinno się używać słów "diakon" i "ksiądz" w odniesieniu do protestanckich pastorów." A to niby czemu??? Znak zastrzeżony, czy co? Ja się zacznę nazywać braminem i co? Hindusi mi zabronią? Albo papieżem i co? Watykan mi zabroni? A ponadto w Szwecji zastała zachowana sukcesja apostolska, co przemilczacie, bo to dla was niewygodne :-)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-83361231939513977492017-07-15T21:49:30.168+02:002017-07-15T21:49:30.168+02:00"Dokument pozwala cudzołożnikom przystępować ..."Dokument pozwala cudzołożnikom przystępować do Komunii św."<br /><br />W polskich kościołach katolickich nie ma takiej możliwości.<br /><br />"Jak wielokrotnie podkreślają księża biskupi, nie ma zmiany doktryny Kościoła w kwestii Komunii świętej dla osób, które żyją w związkach niesakramentalnych. Do Komunii świętej przystępują osoby będące w stanie łaski uświęcającej” – mówi po zebraniu plenarnym rzecznik KEP ks. Paweł Rytel-Andrianik."<br /><br />http://gosc.pl/doc/3953678.KEP-o-Komunii-Swietej-dla-rozwiedzionych-w-ponownych-zwiazkachKatolik przed i posborowynoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-62082670314973935972017-07-15T11:51:37.002+02:002017-07-15T11:51:37.002+02:00Mało zwracam uwage na wpisy anonimowychMało zwracam uwage na wpisy anonimowychKrusejdernoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-81131331186600813592017-07-15T00:08:27.982+02:002017-07-15T00:08:27.982+02:00Widzę, że z braku rozsądnej odpowiedzi na spostrze...Widzę, że z braku rozsądnej odpowiedzi na spostrzeżenie merytoryczne najlepiej uderzyć ad personam, zresztą tak najłatwiej - jako całkowity anonim. Dla odmiany też się nie podpiszę.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-84753444237530798212017-07-14T23:19:43.331+02:002017-07-14T23:19:43.331+02:00Patrząc na przykłady hierarchów, wysłanych przez F...Patrząc na przykłady hierarchów, wysłanych przez Franciszka z misją rozsadzania dobrego od środka ( ide o. Volpi, bp. Marini), to nasuwa się wniosek, że ktoś sam sobie chce skrócić pontyfikat, z ingerencją sił nadprzyrodzonych...Adrianhttps://www.blogger.com/profile/08819882099870544190noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-16074518200424823232017-07-14T18:53:11.536+02:002017-07-14T18:53:11.536+02:00Drogi Stary Niedźwiedziu,
ad 1
Dokument pozwala cu...Drogi Stary Niedźwiedziu,<br />ad 1<br />Dokument pozwala cudzołożnikom przystępować do Komunii św. Franek jednoznacznie poparł takie interpretacje adhortacji<br />https://www.deon.pl/religia/serwis-papieski/aktualnosci-papieskie/art,4796,papiez-o-tym-ze-amoris-laetitia-dopuszcza-komunie-dla-rozwodnikow.html <br /><br />ad 2<br />Nie powinno się używać słów "diakon" i "ksiądz" w odniesieniu do protestanckich pastorów. W Kościele katolickim aktualnie diakon: udziela większości sakramentów (nie spowiada, nie odprawia Mszy), nadto głosi kazania, udziela sakramentaliów. Diakon powinien być celibatariuszem, choć nie jest to wymagane od tzw. diakonów stałych (czyli takich, co nie "awansują" na prezbiterów i biskupów, a zwykle mają pełne rodziny).<br />Pozdrowienia<br />Krusejderhttps://www.blogger.com/profile/03606986187557502482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-6233734907302341182017-07-13T21:05:18.927+02:002017-07-13T21:05:18.927+02:00Czcigodny Krusejderze
Dwa pytania patrzącego na to...Czcigodny Krusejderze<br />Dwa pytania patrzącego na to z zewnątrz.<br />1. Jak to właściwie jest z tą sławetną adhortacją w kwestii przyjmowania Komunii przez osoby pozostające w związkach, które KRK nazywa niesakramentalnymi? Czy jest w niej wyraźny zakaz względnie jasne zezwolenie, czy może taki bełkot logiczny, że każdy duchowny może to interpretować tak, jak mu się żywnie podoba?<br />2. W każdym kościele protestanckim uprawnienia diakona są bardzo szerokie a funkcję tę mogą sprawować kobiety. Pod względem uprawnień jedyna różnica pomiędzy diakonem a prezbitrem (księdzem) jest taka, iż diakon nie może samodzielnie udzielać komunii. Ale biskup diecezjalny może na to imiennie danemu diakonowi zezwolić i wtedy z punktu widzenia wiernych którym świadczy posługę duchowną, ta różnica znika.<br />Jaki jest zakres kompetencji diakona w Kościele Rzymskokatolickim?<br />Pozdrawiam serdecznie.Stary Niedźwiedźhttps://www.blogger.com/profile/07139104336985617671noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-77040887506550354442017-07-13T09:11:37.504+02:002017-07-13T09:11:37.504+02:00Te, "Katolik przed i posborowy", nie móg...Te, "Katolik przed i posborowy", nie mógłbyś się zająć czymś pożyteczniejszym? Nauczył byś się robić na drutach - rękawiczki, szaliki, albo cóś, a poważne sprawy zostawił poważnym ludziom? Np. Wielce Czcigodnemu właścicielowi niniejszego bloga?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-87810322337017517232017-07-13T08:42:15.022+02:002017-07-13T08:42:15.022+02:00Długi wywód.Moim skromnym zdaniem przydługi.Krusaj...Długi wywód.Moim skromnym zdaniem przydługi.Krusajder nie wie "czy tak było",ale Anonim wie,więc oddolnie "zareagował".<br />Czuj duch,tak trzymać,znaczy się "właściwy sens trzymać"..Katolik przed i posborowynoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9102795931585448343.post-42506451567439237442017-07-13T07:00:18.718+02:002017-07-13T07:00:18.718+02:00Tak, papież swoją decyzją odwołał z zajmowanego u...Tak, papież swoją decyzją odwołał z zajmowanego urzędu owego kardynała. Powinien się podporządkować i tak zrobił. <br />Mój błąd - liczba mnoga decyzjom - lub decyzji - właściwie to jedną decyzją Franciszek załatwił kilka spraw. Jakim decyzjom jeszcze musiał podporządkować się kar. Muller, wie tylko on sam i papież.<br />Tak, czy owak w myśl zasady, jest myśl, jest decyzja, papież coś robi i idzie do przodu. Kardynał chyba od pięciu lat był prefektem i co zrobił? Utrzymywał fikcję działania kongregacji. Może teraz zmieni się coś na gorsze lub lepsze, ale zmieni się - raczej..Anonymousnoreply@blogger.com