poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Arcybiskup Głódź nuncjuszem apostolskim w Teherenie!!

Ujawniono dziś pierwszą decyzję Ojca Świętego Franciszka odnoszącą się do polskiego Kościoła. Pasterz archidiecezji gdańskiej, generał dywizji Wojska Polskiego Sławoj Leszek Głódź został mianowany nuncjuszem apostolskim w Iranie. Rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej x. Fryderyk Lombardi ujawnił, iż papież osobiście omówił z prezydentem republiki Mahmudem Ahmadineżadem warunki pobytu nowego nuncjusza w Teheranie. Mianowicie, ma on zamieszkać w kawalerce, w hotelu przeznaczonym dla pielgrzymów udających się do Mekki.

Na nasuwające się wszystkim pytanie, czy jest to rodzaj sankcji karnej nałożonej na arcybiskupa w związku z pojawiającymi się plotkami co do jego rozmaitych słabości, x. Lombardi odpowiedział negatywnie: "Skądże znowu. Od niemal czterdziestu lat wysyłamy do Iranu najlepszych dyplomatów. A arcybiskup Głódź jest znakomicie przygotowany do tej misji jako wieloletni pracownik Kurii Rzymskiej zajmujący się Kościołami Wschodnimi".



Na załączonym zdjęciu perska odmiana alctimelka, ale czy będzie po czym ją stosować ?

6 komentarzy:

  1. :/ Mocno rozczarowujący wpis na tym blogu.
    Podejrzewam, że nie jest to wiarygodna informacja,
    a wobec tego, mając na uwadze dotychczasowy poziom aktywności i wypowiedzi Pana Krusejdera - jak wyżej rzekłem.

    Richelieu / forum Krzyż

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytam komentarze do primaaprilisowych publikacji dla beki xD

    Młody

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że to tylko żart na Prima Aprilis.
    Pobyt na takiej placówce kapitalnie pomógł by ks. biskupowi odzyskać równowagę ducha.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czcigodny Krusejderze
    Gratuluję doskonałego żartu primaaprilisowego. Wyobrażam sobie jaką radość wywołałby on wśród personelu (zwłaszcza damskiego) pewnego ośrodka wypoczynkowego MON przeznaczonego dla generalicji.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Proponuję ten wpis przetłumaczyć na włoski i hiszpański - może papież Francizek przeczyta i zdecyduje się okolicznościowy żart przemienić w ... "proroctwo".

    Proszę wyobrazić sobie drinkowanie Nuncjusza z Prezydentem Iranu przy kefirze lub innym mielscowo stosownym napoju bezalkoholowym. Tirana mogłaby okazać się miejscem wprost niebezpiecznym (jako miejsce "stacjonowania" nuncjusza) - choć to kraj w większości muzułmański, to jednak śliwowicę pędzą i nawet piją. Teheran byłby zdecydowanie bardziej korzystny zdrowotnie dla Hierarchy.

    OdpowiedzUsuń