czwartek, 23 sierpnia 2018

Maryla Rodowicz i … tygodnik katolicki

W 2016 r. reżymowa pieśniarka Maryla Rodowicz rozstała się z facetem, z którym żyła 30 lat. Andrzej Dużyński się nazywa. Nawiązując do tej sytuacji tygodnik „Dobry Tydzień” opublikował informację o piosenkarce, obrazując, jak zmieniła się po rozstaniu z Andrzejem Dużyńskim. Rodowicz i jej mąż rozstali się po 30 latach w 2016 roku. Dla wielu fanów był to absolutny szok – nie było wcześniej żadnych doniesień o kryzysie w ich małżeństwie. W katolickim tygodniku czytamy, że Rodowicz w trakcie tego trudnego momentu w życiu, zbliżyła się do Kościoła: żarliwie się modliła, a Eucharystia – zdaniem dziennikarzy „Dobrego Tygodnia” – przynosiła jej ukojenie.



Tekst zdumiał Rodowiczównę, która napisała w dniu 22 sierpnia:

OSWIADCZENIE. Przeczytalam ze zdumieniem przedruk z Dobrego Tygodnia na temat moich kontaktow z Kosciolem otoz nieprawda jest ze od momentu mojego rozstania z mezem zyskalam wsparcie Ducha Swietego i zblizylam sie do Kosciola I tego typu brednie, ze udzial w Eucharystii przynosi mi ukojenie Ze duzo tez rozmawiam z zaprzyjaznionym ksiedzem . Moje ostatnie bliskie kontakty z Kosciolem mialam w wieku 8 lat, kiedy sypalam kwiatki na procesji. A wszystko opatrzone koszmarnym niekorzystnym zdjeciem . Jestescie wstretni . Maryla Rodowicz


Dziś zaś wszystkie antyklerykalne i lewicowe bęcwały relacjonują ten konflikt, oto wybór najwyżej pozycjonowanych linków w google:

NaTemat: Maryla Rodowicz ostro o Kościele. Post na Facebooku | naTemat.pl

Pudelek: Maryla Rodowicz ostro o Kościele: "Ostatnie bliskie kontakty miałam w wieku ośmiu lat.

Pikio: Maryla Rodowicz nie wytrzymała! Piekielnie ostro o polskim Kościele

Plotek - Maryla Rodowicz oburzona po przeczytaniu artykułu w tygodniku katolickim. "Jesteście wstrętni"



Nie od rzeczy będzie zatem napisać, że DOBRY TYDZIEŃ nie jest żadnym katolickim tygodnikiem !!

Tytuł należy do NIEMIECKIEGO wydawnictwa Bauer, które ma w swojej ofercie jeszcze takie periodyki jak Bravo, Bravo Girl, Twoje imperium, Życie na gorąco czy Twój styl. Panowie kojarzą z pewnością również były, jeszcze bardziej katolicki, tytuł Bauera „Twój weekend”.

Kilka miesięcy temu można było się dziwić, po co takie wydawnictwo rozszerza swoje portfolio o „pierwszy w Polsce tygodnik dla kobiet, które cenią wartości rodzinne, patriotyczne i katolickie. Czytelniczki interesują się życiem polskich gwiazd, szukają także tradycyjnych, praktycznych porad. W rozbudowanych materiałach prezentowane są znane postacie szczególnie ceniące tradycyjne wartości.”

Teraz już wiemy. Bauerowi chodzi o przedstawienie pism katolickich jako kłamliwych, a katolików jako durni, którzy we wszystko uwierzą. Ktoś z tym coś powinien zrobić ... Może KAI, może KEP ??

3 komentarze:

  1. Kogo interesuje baba, która już jest po rozwodzie.
    Niech se gra i skaka dalej po estradzie: "Niech żyje bal..."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta baba może i skacze, ale opluwanie idzie w najlepsze.

      Usuń
  2. KEPsko to widzę...

    Nadal mentalnie w głębokim PRL...

    OdpowiedzUsuń